Kolory w biurze
To jak urządzimy biuro ma ogromny wpływ na to jak pracownicy będą się czuć w środku. Kolory sufitu, czy ścian mają wpływ na nasze samopoczucie czy zachowanie.
Zieleń odciąża wzrok, a czerwień, w rozsądnej dawce, pobudza kreatywność – kolory, którymi otaczamy się mogą sprawić, że będziemy odczuwać różne stany od spokoju po pobudzenie, przygnębienie czy nawet gniew.
Jest kwestią całkowicie oczywistą, że wsadzenie człowieka do pokoju z czerwonymi ścianami nie wykrzesi z niego oczekiwanej kreatywności, jeżeli jest wypalony zawodowo. Ale przebywanie w danym pomieszczeniu przez minimum 8 godzin dziennie, 5 razy w tygodniu, będzie miało znaczący wpływ na to jak się czujemy. Jeżeli biuro ma bielutkie ściany i mnóstwo światła dziennego, które będzie odbijać się od sufitu, ścian i trafiać do naszych przemęczonych oczu przy komputerze, to codziennie, po kilku godzinach pracy, odczjemy zmęczenie. Po tygodniach przemęczenie chroniczne, po miesiącach irytację a po roku gniew i złość na wszystko i wszystkich wokół. Do tego dodajmy stres i nawał obowiązków służbowych.
Miejsca odpoczynku, czy punkty odwrócenia uwagi, skupienia myśli na czymś innym są szalenie ważne w naszych biurach. Kolory i to jak wpływają na nasze zachowanie świetnie wykorzystuje się w reklamach. Warto się skubnąć też coś dla sibie z ich wiedzy i praktyki.
Przejdzmy przez kilka kolorów, które często pojawiają się we wnętrzach:
Kreatywny niebieski w biurze Miquido
Niebieski – polubiony przez banki i biura rachunkowe, jako kolor wspomagający wyciszenie. Sprzyja koncentracji ale też pobudza wyobraźnię dobrze sprawdzi się w pokojach dzieci, pokojach wyciszenia, czy poczekalni.
Fioletowy – kolor artystów, to mocno inspirujący kolor pomimo spokoju, jaki wprowadza we wnętrze. Pobudza wenę i twórczosć.
Zielony – mój ulubiony kolor oczywiście;) Zielony w formie roślin to oczyszczenie powietrza, poprawa wilgotności i komfortu pracowników. Zielony na ścianie, tapecie czy w formie lasu tropikalnego to odciążenie wzroku. Dla stanowisk pracy z komputerem to kolor must have!
Od razu przyjemniej, prawda?:)
Żółty – ożywia swoją intensywnością, stymuluje nasz układ nerwowy do bardziej aktywnej pracy umysłowej. Jednak jest to intensywna barwa i nie zaleca się stosować jej w dużej dawce, bo może działać pobudzająco na osoby o charakterze choleryków, ich zachwanie moze być bardziej porywcze. Żółty jest fajny ale z umiarem:)
Pomarańczowy – to również intensywny kolor, a więc warto się wstrzymać przed pomalowaniem całej ściany czy pokoju w tym kolorze. Lepiej będzie wyglądać, jako stonowany lub kolor dodatkowy. Ciepłota tego koloru wzbudza pozytywne emocje i pomaga w kreatywnym myśleniu. W każdym pomieszczeniu, gdzie projektuje się nowe, kreatywne rzeczy ten kolor dobrze się sprawdzi- czy to w pracowni architekta czy projektanta mody albo tworząc nową grę!
Stonowany pomarańcz
Kolejny musi być, już wspomniany na początku, kolor- Czerwony – który wywołuje szał dzieci, pozostawionych w czerwonych pomeiszczeniach. U dorosłych powoduje napięcie i podirytowanie, kiedy mamy go dużo wokół siebie w biurze. To kolor promocji i reklamy, przyśpiesza tętnicze krążenie krwi i pobudza nasze działania, jest świetnym kolorem na wielki napis SALE! ale nie do codziennej pracy. Warto zostawić go, jako dodatki do pokojów kreatywnych w biurze;)
Brązowy – najlepiej kiedy występuje w postaci drewna, paneli, drewnianych belek, paneli ściennych czy sufitowych. Kolor drewna nadaje pomieszczeniu domowy, ciepły charakter. Głęboki, ciemny brąz na ścianach, wyciągnięty wprost z salonów ubiegłych stuleci, mówi o wytworności wnętrza. Występując, jako dadatki do wnętrza będzie dodawać stylu i pokreślać ważność miejsca np. gabinet szefa, zarządu czy urząd sędziego.
Szary – to kolor który można połączyć praktycznie z każdym innym kolorem z palety barw. Jest najbardziej chłonnym kolorem i zestawienia kolorystyczne w różnych kombinacjach zawsze dobrze wyglądają. Popielaty, jasny szary to dobra alternatywa do ścian białych a ciemny zawęzi i wystylizuje nam wnętrze. Zbyt dużo ciemnego, szarego czy czarnego wywoła przygnębienie i znudzenie w pracownikach a to przełoży sie na efekty pracy. W małych dawkach sprzyja komfortowi i skupieniu.
Jako ostatni pozostał kolor- biały. Sprzyja wyciszeniu emocji, a pomieszczenia z białym sufitem wyglądają na przestronne. Co z pewnością robi świetny efekt, kiedy wejdzie się do recepcji ale już spędznie w takim białym miejscu 8h może wywoływać poczucie pobytu w szpitalu. Kolor biały watro przemałać drewnem i zielenią roślin aby wydobyć piękno tego koloru a przy okazji nie wywoywać dyskomfortu w pracownikach.
Jakiego koloru jest Twoje biuro? moze trzeba coś przemalować? 😉
